piątek, 3 czerwca 2011

Po pierwszym przesłuchaniu... "Wiara Gwarancją Wygranej"



Nawet dobry początek, już w pierwszym kawałku słychać, że Chada lepiej składa wersy niż na "Procederze". Muzycznie też jest trochę ciekawiej, ale tylko trochę.
 Tekstowo monotonnie strasznie. Album mniej więcej w połowie zaczyna bardzo nudzić. Goście raczej na plus - HiFi Banda mega, Małolat nawija wiadomo o czym, ale od strony technicznej wygląda to dość dobrze, DGE, wypad, nigdy cię nie lubiłem, tutaj wręcz nie cierpię. Do "WGW" wrócę raczej niechętnie, ale jednak wrócę, choćby po to, żeby zrecenzować ten album. I oczywiście pośmieję się z tych, którzy tę produkcję będą wychwalać pod niebiosa, jednocześnie uznając ją za płytę roku. To tyle, dziękuję.

1 komentarz:

  1. Siemka. Też lubię polski Rap. O.S.T.R, pyskaty, RR brygada, Diox itp. Strasznie podoba mi się Twój blog i dla tego chciała ym się wymienić linkami. Ja bym dała u Sb Twój a tu u Sb mój :) Co ty na to ??

    zajawkaa@onet.pl - e-mail
    www.miusichobby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń