sobota, 22 stycznia 2011

Ranking utworów, które po przesłuchaniu powodują, że chce się coś zmienić w swoim życiu

Są kawałki, które dogłębnie przenikają człowieka, dając do myślenia. Bity łączą się z głosem rapera, który mówi o rzeczach poruszających słuchacza. To właśnie ta kompilacja niekiedy potrafi zmienić poglądy i styl życia. Właśnie o takich, sprawiąjących, że fan polskiego rapu zmienia swój punkt widzenia i czasem cel, utworach jest ten ranking.
Ranking jest skrajnie subiektywny, tyczy się tylko mojego gustu. Nie przesłuchałem wszystkich płyt, ani wszystkich pojedynczych utworów z polskiego rapu. Nie jestem erudytą, ale chciałbym przedstawić, jak na tę chwilę wyglądają moje typy. Oto one:

15. Fenomen „Dlaczego tak?” („Sam na Sam”, 2003)
Smutny, nawet skłaniający do łez, utwór z bitem Ostrego. O ludziach, którzy odeszli zbyt wcześnie, a których my nie docenialiśmy w pełni.
14. Eldo „Pamiętam jak…” feat. Echo („Opowieść o tym, co tu dzieje się naprawdę”, 2001)
O wspomnieniach, tkwiących w nas, z bardzo mądrym wersem: „Świat zmienia mnie na tyle, na ile ja go zmieniam”.
13. JedenSiedem „Zabijamy się dla cyfry” („Wielka Niewiadoma”, 2000)
Znakomity, treściwy kawałek o tym, że światem rządzą pieniądze, dla nich stajemy się bestialscy, a to tylko papier.
12. Dizkret/Praktik „Jedno życie” feat. Stasiak, Pezet („IQ”, 2002)
Smutne opowieści o ludziach, dla których los nie okazał się łaskawy. Uczy, że szybkie życie naznaczone jest fatalizmem.
11. Paktofonika „Priorytety” („Kinematografia”, 2000)
Jeden z najlepszych utworów na płycie, pełen świetnych wersów. O tym, że „Wszystko ma swoje priorytety, niestety”.
10. Dinal „Bułki z szynką” („W strefie jarania i rymowania”, 2006)
Pogodny utwór o zdrowym stylu życia.
9. Mroku „Między słowami” („Mroczne nagrania”, 2009)
Poruszająca opowieść o niespełnionej miłości dwojga osób, którzy nie potrafili ze sobą porozmawiać.
8. Brudne Serca „Słowo Dla…” (Quiz – „Materiał producencki”, 2009)
O szczególnie ważnych ludziach, jakimi są rodzice, których nie doceniamy na co dzień.
7. Małolat/Ajron „Trzeba Żyć” feat. Pezet („W pogoni za lepszej jakości życiem”, 2005)
Filozofia Carpie diem wydana w przystępnym, dobrym wydaniu.
6. Grammatik „Nie ma skróconych dróg” („Światła miasta”, 2000)
Melancholijny utwór, mówiący o poszukiwaniu własnej, szczególnej drogi życia.
5. Fisz „Bla bla bla” („Polepione dźwięki”, 2000)
W podobie do pozycji nr 9, z tą różnicą, że dotyczy ogółu społeczeństwa.
4. Medium „Strzał w dziesiątke” („Alternatywne źródło energii”, 2010)
Bardzo dobry muzycznie, wspominkowy kawałek, jednocześnie mówiący o tym, że trzeba wziąść się za swoje, teraźniejsze życie.



3. Pezet/Noon „Retro” wszystkie 3 cz. („Muzyka poważna”, 2004)
Gorzki tryptyk o przeszłości, którą nie możemy cały czas żyć, bo ona już nie wróci, ale której nie można zapomnieć. Klimatyczny podkład, przypominający o przemijaniu chwil i trafne wersy emocjonalnie ekshibiscjonistycznego rapera. Szczery, „poważny” materiał w najlepszym wydaniu.



2. Łona „Piękny dzień by zadzwonić” (Whitehouse – „Kodex”, 2002)
Kawałek mówiący, że czasem należy odrzucić na bok dumę i zadzwonić do osoby na której nam zależy. Pięknie dopracowany, szczególny utwór świetnego tekściarza, jakim jest raper Łona. Do tego opisane przywary człowieka, któremu tak ciężko zrobić prostą rzecz, jaką jest wykonanie telefonu.



1. Eis „Teraz albo nigdy” („Gdzie jest Eis?”, 2003)
Kawałek zdaje się kolidować z pozycją nr 13. W końcu utwór Eisa nie krytykuje pieniędzy, a nawet mówi, że trzeba je zdobyć. Więc co, takie coś ma wygrać ranking? Tak, bo raper nie nawija o villach z basenami, o samochodach za setki tysięcy euro, ani o najlepszych drinkach. Podsumowuje, jaki wpływ na życie ma kabza, która jest konieczna aby godnie żyć. „Teraz albo nigdy” jest dla hymnem, którego słowa doskonale zrozumiałem i zapamiętałem. Trzeba wziąć się za siebie, zarobić trochę więcej niż trochę, tak żeby pieniądze, a raczej ich brak nie stanowił problemu. Wtedy nie trzeba będzie żyć  jak niewolnik pracy, a będzie można poświęcić się pasji i realizować swoje najważniejsze cele.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz